Czy samuraj popełnia harakiri razem z upadłością swojej firmy?

dollarphotoclub 71571936 300x253 - Czy samuraj popełnia harakiri razem z upadłością swojej firmy?

Praca w japońskiej korporacji obrosła legendami i każdy z nas ma przed oczami obraz japońskiego pracownika, który żyje, wypoczywa i śpi w pracy, pracując po 24 godziny na dobę, wykonując pracę w jednej firmie od narodzin do śmierci, czując przy tym odpowiedzialność za losy firmy, będąc gotowym do popełnienia seppuku, gdy jego firma upadnie.

Wymienione spowodowało, że zainteresowałem się japońskim prawem pracy (choć podobnie jak w wielu innych dziedzinach prawa większy ,,wpływ” na nasz prawo mają rozwiązania niemieckie). Zapoznając się z Japońskim prawem pracy w pierwszej kolejności zwraca uwagę ilość ustaw dotyczących prawa pracy, które normują poszczególnych sfery prawa pracy np. odrębne ustawy dotycząca porozumień zbiorowych, umów o pracę, skutków dla umowy o pracę przekształcenia pracodawcy (przejęcia, połączenia itp.), bezpieczeństwa i higieny pracy, równości kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu (łącznie 23 odrębne ustawy).

Ustawą regulującą indywidualny stosunek pracy jest Labor Standards Act. Moją szczególną uwagę zwrócił w szczególności pierwszy przepis w/w ustawy i jestem za jego implementowaniem w całości do naszego kodeksu pracy. Pozwolę go sobie przytoczyć w języku angielskim:

,,Working conditions shall be those which should meet the needs of workers who live lives worthy of human beings.” W wolnym tłumaczeniu warunki zatrudnienia powinny być zgodne z potrzebami życiowymi pracownika żyjącego na godnym człowieka poziomie. Wymieniony zapis znajduje odbicie w szczególności w przepisach o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

Przy tym zapisy japońskiego kodeksu pracy również są semiimperatywny, czyli warunkują minimum uprawnień, których nie można zmienić w drodze umowy stron.

Odnośnie natomiast mitycznego czasu pracy, wynosi on w wymiarze pełnego etatu 8 godzin dziennie i 40 godzin tygodniowo czyli tyle samo co w polskim kodeksie pracy. W przypadku pracy od 6 mniej niż 8 godzin, pracownikowi przysługuje prawo do 45 minutowej przerwy, przy pracy 8 godzinnej przerwa wynosi godzinę. Odmiennie w polskim kodeksie pracy, zgodnie z którym przerwa w pracy wynosi 15 minut, jeżeli pracuje się co najmniej 6 godzin dziennie. Pracownik w Japonii ma prawo do jednego dnia wolnego w tygodniu, chyba, że otrzyma 4 lub więcej dni wolnych raz na cztery tygodnie. W Polskim systemie prawnym, jak wiadomo są dwa dni wolnego w każdym tygodniu. Z tym, że normy czasu pracy pozostają w tej samej wysokości więc Japończycy pracują przeważnie w nadgodzinach.

W ramach ciekawostki można wskazać, że japońskie normy czasu pracy stosowane są do wszystkich stosunków pracy jakie zawarł pracownik – odmiennie niż w polskim kodeksie pracy, gdzie pracownik może mieć dwa pełne etaty u różnych pracodawców.

Pracownik ma również prawo do urlopy w wymiarze 10 dni jeśli przepracuje co najmniej 6 miesięcy. Ilość dni wolnych zwiększa się z kolejnymi 6 latami pracy, za pierwszy i drugi rok, po jednym dodatkowym dniu wolnym, aż do maksymalnie 10 dni dodatkowych po 6 latach. Mechanizm zachęca niewątpliwie do pracy u tego samego pracodawcy (dla przypomnienia w Polsce jest to 21 dni dla pracownika ze stażem pracy poniżej 10 lat – a więc na początku dwa razy więcej niż Japończyk, po pełnym roku pracy, a i później jest zdecydowanie lepiej wobec wliczania do stażu pracy okresów nauki – okres studiów ,,daje” 8 lat stażu pracy).

Praca w nadgodzinach to praca ponad dobowy i tygodniowy czas pracy. Dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych wynosi co do zasady 25% normalnego wynagrodzenia (odmiennie przy pracy w dni wolne). Ponadto, praktyka w zakresie wypłaty wynagrodzeń jest podobna – o to wynagrodzenie najczęściej pracownik walczy w sądzie.

Umowy o pracę na czas określony mogą być zawierane maksymalnie na 3 lata – u nas nie ma ustawowego zakazu w tym zakresie ale w praktyce dość często umowy o pracę zawierane ponad ten okres zostają uznane za umowy na czas nieokreślony.

Ciekawą rzeczą jest również zabezpieczenie przez pracodawcę członków rodziny zmarłego pracownika – jak wskazuje japoński kodeks pracy – w artykule zatytułowanym ,,Rekompensata dla pogrążonej w smutku rodziny”, ,,W przypadku śmierci pracownika w okresie zatrudnienia pracodawca wypłaci pogrążonej w smutku rodzinie ekwiwalent wynoszący równowartość zarobków zmarłego za 1000 dni pracy.” Ponadto, pracodawca opłaca zryczałtowane koszty pogrzebu.

Bardzo ciekawą rzeczą jest również zamieszczenie w japońskim kodeksie pracy rozdziału – ,,Sale sypialne” (inne tłumaczenie, bursa, hostel). Rozdział ten dotyczy miejsc noclegowych dla pracowników, które znajdują się przy zakładzie pracy. Pracodawca ma zakaz naruszania prywatności pracownika w takich miejscach, jak również obowiązany jest do wydania regulaminu takiego miejsca (które musi notyfikować odpowiednim władzą) dotyczą one w szczególności zasad związanych z wstawaniem, chodzeniem spać, wychodzeniem w godzinach nocnych, spożywaniem posiłków, zdrowiem i odpoczynkiem. Kwestia ta pokazuje, że dość często japoński pracownik mieszka przy zakładzie pracy i dość ściśle uregulowany jest jego pobyt w owym ,,dormitorium”.

Rozwiązanie stosunku pracy pracownika jest przy tym bardzo łatwe, gdyż wymaga jedynie uprzedzenia o tym fakcie 30 dni wcześniej lub wypłaty wynagrodzenia z 30 dni pracy.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany omawianymi aktami prawnymi zachęcam do skorzystania z linka: http://web.jil.go.jp/english/laws/index.htm.