Polska jest jednym z krajów Unii Europejskiej, który najgorzej radzi sobie z wdrażaniem dyrektyw unijnych, przy tym orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wielokrotnie podpowiada jak prawidłowo interpretować przepisy prawa krajowego. Jak to wygląda w przypadku zwolnień z przyczyn niedotyczących pracownika?
ETS dnia 9 lipca 2015 r. (C-229/14) wydał bardzo interesujący wyrok (z niecierpliwością oczekuje również zajęcia się przez ETS zagadnieniem wypowiedzeń zmieniających i zwolnień grupowych), który w skrócie sprowadza się do tezy, że zgodnie z dyrektywą Rady 98/59 w sprawie zbliżania ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do zwolnień grupowych do limitu od którego uzależnione jest stosowanie przepisów regulujących zwolnienia grupowe należy wliczać pod pewnymi warunkami członka zarządu oraz praktykanta.
Innymi słowy ETS wskazał, że ,,1. Artykuł 1 ust. 1 lit. a) dyrektywy Rady 98/59 w sprawie zbliżania ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do zwolnień grupowych należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu lub praktyce krajowej, które przy obliczaniu określonej w tym przepisie liczby zatrudnionych pracowników nie uwzględniają członka zarządu spółki kapitałowej, który wykonuje swoje czynności pod kierownictwem i pod kontrolą innego organu tej spółki, otrzymuje w zamian wynagrodzenie i sam nie posiada żadnego udziału w tej spółce.
- Artykuł 1 ust. 1 lit. a) dyrektywy 98/59 należy interpretować w ten sposób, że osobę, która wykonuje czynności w przedsiębiorstwie w ramach praktyki, nie otrzymując wynagrodzenia od swojego pracodawcy, lecz która w celu zdobycia lub pogłębienia wiedzy lub ukończenia kształcenia zawodowego otrzymuje za te czynności – uznane przez organ publiczny odpowiedzialny za promowanie zatrudnienia – pomoc finansową od tego organu, należy uważać za pracownika w rozumieniu tego przepisu.”
Wyrok został wydany w stanie faktycznym w którym Spółka Niemiecka zatrudniała 18 pracowników, spornym natomiast było czy 3 dalsze osoby należy uznać za pracowników w myśl niemieckiej regulacji o zwolnieniach grupowych (dla przypomnienia nasza ustawa o zwolnieniach grupowych również stosowana jest pod warunkiem, że pracodawca zatrudnia co najmniej 20 pracowników).
Wśród tych pracowników był członek zarządu, który nie posiadał on żadnego udziału w spółce i był uprawniony do reprezentowania tej spółki tylko łącznie z innym członkiem zarządu.
Oraz osoba, która odbywała w tej spółce szkolenie mające na celu przekwalifikowanie na stanowisko asystentki biurowej finansowane przez publiczną służbę zatrudnienia. Pomoc finansową, stanowiącą równowartość całego należnego pracownikowi – pani S. wynagrodzenia za czynności wykonywane w ramach
ETS stwierdził, że ,,pojęcia „pracownika” nie można definiować poprzez odesłanie do prawodawstw państw członkowskich, lecz należy je interpretować w sposób autonomiczny i jednolity w ramach porządku prawnego Unii (zob. analogicznie wyrok Komisja/Portugalia, C-55/02, EU:C:2004:605, pkt 49). W przeciwnym wypadku szczegółowe zasady obliczania określonych w tej dyrektywie progów i w konsekwencji same omawiane progi zostałyby pozostawione uznaniu państw członkowskich, co pozwoliłoby zatem tym państwom zmienić zakres stosowania tej dyrektywy i pozbawić ją pełnej skuteczności (zob. podobnie wyrok Confédération générale du travail i in., C-385/05, EU:C:2007:37, pkt 47).”
W konsekwencji trybunał uznał, że fakt, że osoba pełni funkcję członka zarządu spółki kapitałowej nie może jako taki wykluczać pozostawania przez tę osobę w stosunku podporządkowania względem tej spółki (zob. podobnie wyroki: Danosa, C-232/09, EU:C:2010:674, pkt 47; a także Komisja/Włochy, C-596/12, EU:C:2014:77, pkt 14, 17, 18). Należy bowiem przeanalizować warunki, w jakich ten członek został wyłoniony, charakter powierzonych mu funkcji, ramy, w jakich te funkcje są sprawowane, zakres uprawnień zainteresowanego oraz kontrolę, jakiej podlega w ramach spółki, jak również okoliczności, w jakich może zostać odwołany (zob. wyrok Danosa, C-232/09, EU:C:2010:674, pkt 47).
Rozstrzygnięcie to może mieć istotne znaczenie w szczególności w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych w których ZUS kwestionuje istnienie stosunku pracy pomiędzy Spółką, a członkiem jej zarządu.
W zakresie pojęcia praktykanta ETS wskazał, że w świetle ,,utrwalonego orzecznictwa Trybunału wynika, że w prawie Unii pojęcie pracownika obejmuje osoby odbywające praktykę przygotowawczą lub okresy szkolenia w zawodzie, które można uznać za stanowiące praktyczne przygotowanie do wykonywania danego zawodu, jeśli wspomniane okresy są odbywane w warunkach rzeczywistego i efektywnego zatrudnienia na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy.’’
Wyrok jest dla mnie o tyle satysfakcjonujący, że potwierdza wykładnię zaproponowaną przeze mnie w (post odnośnie ustalania istnienia stosunku pracy przy zwolnieniach grupowych) tj. że Sąd pracy każdorazowo powinien ustalić czy w danym zakładzie osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych nie są faktycznie pracownikami – gdy wymienione warunkuje stosowanie przepisów ustawy o zwolnieniach grupowych.
Jeżeli masz problem w w/w zakresie, zachęcam do kontaktu.