Prezydencki projekt wprowadzający niższy wiek emerytalny tj. 60 lat dla kobiet oraz 65 lat dla mężczyzn – czyli powrót do poprzednio obowiązującego wieku emerytalnego przewiduje wejście w życie zmian od 1 stycznia 2016 r. Czy projekt ma szanse powodzenia i czy jest zgodny z Konstytucją?
Na pierwsze z zadanych pytań niewątpliwie należy odpowiedzieć twierdząco może termin wejścia w życie regulacji ulegnie przesunięciu z tych czy z innych przyczyn, tym nie mniej przy obecnym układzie sił politycznych można się spodziewać, że Sejm i Senat uchwalą przedmiotową ustawę.
Powstają jednak wątpliwości natury konstytucyjnej tj. czy różnicowanie sytuacji kobiet i mężczyzn na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych jest dozwolone. W jednym z ostatnich judykatów TK wypowiedział się negatywnie odnośnie różnicowania sytuacji kobiet i mężczyzn w zakresie ubezpieczeń społecznych. Warto jednak wskazać, że w 2010 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodne z Konstytucją zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, zwrócił jednak uwagę na konieczność podjęcia przez ustawodawcę działań w celu zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
W mojej ocenie zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn jest zgodne z Konstytucją.
Czy wprowadzenie niższego wieku emerytalnego to dobry pomysł? Zdania mogą być podzielone, jak bowiem wskazuje praktyka dość często osoby, które posiadają prawo do emerytury są typowane do zwolnienia (posiadanie prawa do emerytury stanowi jedno z obiektywnych i niedyskryminacyjnych kryteriów doboru pracownika do zwolnienia z przyczyn niedotyczących pracownika), a uzyskiwana emerytura może nie być zbyt wysoka.
Z drugiej zaś strony, wiele osób wykonuje pracę bardzo uciążliwą, która często nie jest kwalifikowana przez ZUS jako praca w warunkach szczególnych więc dla nich emerytura jest kuszącą perspektywą.
Jakie będą skutki powyższego, czas pokaże.
W przypadku, gdybyś potrzebował porady prawnej w w/w lub innym zakresie zachęcam do kontaktu.