Zakwalifikowanie danego zdarzenia jako wypadku przy pracy ma doniosłe skutki prawne zarówno dla pracownika jak i pracodawcy. W przedmiotowym zakresie pisałem również w poście o przyczynach zewnętrznych wypadku przy pracy oraz o dodatkowym odszkodowaniu za wypadek przy pracy od pracodawcy. Często zewnetrzna przyczyna wypadku przy pracy jest rozumiana dosc szeroko, jak to wyglada wiec z upalem?
Przede wszystkim należy wskazać, że nie stanowi podstawy stwierdzenia wypadku przy pracy wystąpienie schorzenia samoistnego u pracownika np. Zawału serca itp. Jednakże jeśli owe schorzenie samoistne wywołane było przez przyczynę zewnętrzną lub bez owej przyczyny zewnętrznej by nie wystąpiło można mówić o wypadku przy pracy. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2015 r., I PK 162/14 przyjęto, że wykonywanie w upalny dzień nawet krótki niezbyt ciężkiej pracy fizycznej i to przez osobę, która leczyła się na nadciśnienie tętnicze, paliła i piła dużo kawy może stanowić zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy. Innymi więc słowy jeśli zwiększona temperatatura, a także w zależności od okoliczności szczególne warunki pracy powodują, że pracownik ulega wypadkowi to dane zdarzenie można uznać za wypadek przy pracy. Praca w pełnym słońcu wpływa bowiem na organizm pracownika w sposób szczególny jako taka może stanowić zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy.
W tym kontekście warto przypomnieć, że pracodawca w związku ze zwiększoną temperaturą otoczenia obowiązany jest zapewnić pracownikom wodę do picia. Niewykonanie tego obowiązku, obowiązku zapewnienia odpowiednich badań lekarskich, inne naruszenia przepisów BHP mogą stanowić o winie pracodawcy w wystąpieniu wypadku przy pracy, co otwiera pracownikowi drogę dochodzenia roszczeń uzupełniających od pracodawcy (ponadt te wypłacone przez ZUS). Kwoty te idą nieraz w setki tysięcy złotych.
Pracowniku i Pracodawca uważajcie więc na upał!